Na drodze ku Stanom Zjednoczonym Europy?
 Oceń wpis
   

Grecja 110 mld euro, Irlandia 85mld euro, Portugalia 75 mld euro (a może i więcej), to kwoty udzielonej już, albo wkrótce niezbędnej pomocy pozostałych krajów strefy euro i międzynarodowych instytucji finansowych (MFW) dla europejskich bankrutów (w skrócie PIG). Co stoi za tą pomocą? Według polityków solidarność w ramach strefy euro. Według analityków rachunek ekonomiczny – pomagając, chronią tak naprawdę swoje systemy finansowe. Banki, firmy ubezpieczeniowe i fundusze inwestycyjne tych krajów posiadają bowiem liczone w setkach miliardów euro portfele papierów skarbowych PIG. Restrukturyzacja ich zadłużenia oznaczałaby więc konieczność zaksięgowania wielomiliardowych strat i w konsekwencji zwrócenia się o pomoc do…swoich rządów.
„Ofiarność” rządowych pożyczkodawców zapewnia wprawdzie bieżącą płynność, nie rozwiązuje jednak strukturalnego problemu PIG, a mianowicie ich niewypłacalności. Wystarczy spojrzeć na projekcje długu publicznego. Według Komisji Europejskiej, pomimo wysiłków mających na celu ograniczenie deficytu, dług Grecji przyrośnie ze 140% PKB w 2010 do 156%PKB w 2012 r., dług Irlandii odpowiednio z 97% do 114%, a Portugalii z 83 do 94%. Stanie się tak ponieważ podejmowane działania zmierzają jedynie do obniżenia deficytu (a więc spowolnienia tempa przyrastania długu, a nie jego ograniczenia), a poza tym odbijają się negatywnie na tempie wzrostu PKB.
Choć w obliczu wciąż przyrastającego długu restrukturyzacja zadłużenia PIG wydaje się tylko kwestią czasu, nie jest ona wcale tak oczywista. Otóż w strefie euro – m.in. poprzez stworzenie Europejskiego Mechanizmu Stabilizacji Finansowej - otwarto drogę do stopniowego przejmowania zobowiązań PIG będących w posiadaniu inwestorów prywatnych przez inne kraje strefy. Można oczekiwać, że PIG będą otrzymywać kolejne długoterminowe kredyty, już nie tylko po to, aby finansować bieżące potrzeby, ale by refinansować zapadające zadłużenie w sektorze prywatnym. W efekcie stopniowo skala zaangażowania prywatnych instytucji ulegnie ograniczeniu. Biorąc pod uwagę harmonogram spłaty obecnych długów PIG za 10 lat od 70 do 90% zobowiązań mogłoby zostać zinstytucjonalizowane (być w posiadaniu instytucji strefy euro i MFW). W praktyce więc Europejski Fundusz Stabilizacji Finansowej może – poprzez politykę udzielania coraz to nowych kredytów – przekształcić się w mechanizm swego rodzaju permanentnego subsydiowania jednych krajów strefy przez inne (wchodziłaby nawet w grę restrukturyzacja ich długu bez negatywnych konsekwencji dla sektora prywatnego). Mielibyśmy więc do czynienia z faktycznym, choć dokonanym metodą „od kuchni”, przekształcaniem strefy euro w Stany Zjednoczone Europy. Taki bowiem mechanizm subsydiowania (poprzez budżet federalny) funkcjonuje na obszarze wspólnej waluty (dolara) jaką stanowią stany wchodzące w skład USA.
Przejęcie całego (lub większości) długu PIG przez inwestorów instytucjonalnych może się dziś wydawać mało realne w praktyce. Warto jednak zwrócić uwagę, że łączny dług publiczny PIG to „jedynie” 620 miliardów euro ( równowartość niespełna 7% PKB strefy euro), czyli kwota mniejsza od środków zdeklarowanych w ramach istniejącego dziś pakietu ratunkowego (750 mld euro).
Jakie byłyby konsekwencje takiego scenariusza? Krótkoterminowo, jeśli subsydiowanie okazałoby się efektywne mogłoby wpłynąć na uspokojenie sytuacji wokół „słabych ogniw” strefy euro. Równocześnie konieczność wspierania słabszych członków strefy wpłynęłaby z pewnością negatywnie na skłonność krajów takich jak Niemcy czy Francja do utrzymywania części budżetu Unii Europejskiej finansującej politykę spójności (Polska jest dziś głównym beneficjentem tych funduszy).W dłuższej perspektywie takie rozwiązanie problemu zadłużenia PIG wzmogłoby zjawiska hazardu moralnego w europejskim sektorze finansowym. Prywatne instytucje pożyczające w sposób nieodpowiedzialny nadmiernie zadłużonym krajom nie poniosłyby w tym scenariuszu żadnych konsekwencji. Byłaby to kolejna zachęta do braku odpowiedzialności w przyszłości. Równocześnie opisany mechanizm może się okazać pułapką wpędzającą w spiralę długu całą strefę. Pomagający bowiem wcale nie są tak bogaci jakich udają. Aby udzielić wsparcia muszą się dodatkowo zadłużyć. Różnica pomiędzy nimi a PIG polega jedynie na tym, że (przynajmniej na dziś) są dla rynków finansowych wiarygodni.
Na koniec pytanie na ile jest to scenariusz realistyczny? Wiele będzie zależeć od tego czy społeczeństwa strefy euro są już gotowe na wspomnianą wcześniej formę federalizmu oznaczającego w praktyce dokładanie przez jednych do drugich, czyli nowy wymiar pan-europejskiej solidarności. Inną kluczową kwestią jest to, ile krajów wymagać będzie stałego wsparcia. Jeśli do PIG dołączy Hiszpania (prawdopodobieństwo, że tak się stanie jest wysokie), to kwoty niezbędnego „subsydiowania” gwałtownie wzrosną. Dług publiczny Hiszpanii przekracza bowiem łączny dług Portugalii, Grecji i Irlandii (na koniec 2010 było to ok. 680 miliardów euro). Nie mówiąc już o potencjalnych kolejnych chętnych do życia na koszt innych.
 

Opublikowane: Parkiet, 04.04.2011

Komentarze (3)
Czy warto przyspieszać... Hiszpania będzie następna?

Komentarze

2011-04-05 14:09:42 | *.*.*.* | windykacja.
Re: Na drodze ku Stanom Zjednoczonym Europy? [2]
W sumie to że na Południu tak się dzieje to mnie specjalnie nie dziwi (pozwolę sobie
nie rozwijać, dlaczego). skomentuj
2011-04-07 20:02:31 | *.*.*.* | konta
pytanie tylko, kiedy to zmierzy w stronę Północy skomentuj
2011-04-08 01:37:41 | *.*.*.* | srebrnooka
No w końcu i do nas globalne ocieplenie zawita skomentuj


   

Najnowsze wpisy
2017-11-26 14:48 Optymizm Komisji
2017-11-15 20:40 Co po obecnym boomie?
2017-11-03 10:57 Kto będzie finansował (duże) firmy?
2017-10-22 16:03 Spokój na powierzchni oceanu
2017-10-14 09:15 MMŚP - motor napędowy gospodarki?
Najnowsze komentarze
2017-11-16 03:28
piotr janiszewski1:
Co po obecnym boomie?
CO...!!??? Kierunek ex ante pokazuje od wielu miesięcy SWIG80...!!!
2017-11-07 15:46
angling:
Kto będzie finansował (duże) firmy?
Crowdfunding też odpada w Polsce po ostatnim "incydencie" z Secret Service.
2017-11-05 08:29
artysta:
Kto będzie finansował (duże) firmy?
Najlepszy jest kredyt kupiecki.
O mnie
Andrzej Halesiak
Komentator polskiej rzeczywistości. Więcej na: linkedin: https://pl.linkedin.com/in/andrzej-halesiak-0b9363 Twitter: @AndrzejHalesiak