Rekordowe zyski przedsiębiorstw w Q2’09
 Oceń wpis
   

Opublikowane w miniony piątek przez GUS dane o wynikach przedsiębiorstw niefinansowych (próba obejmuje firmy zatrudniające 50 i więcej osób) w H1’09 pozwalają na ocenę zmian jakie zaszły pomiędzy pierwszym i drugim kwartałem br. To co zwraca szczególną uwagę to rekordowy zysk netto (na poziomie 27mld złotych), którego firmy nie notowały nawet w latach boomu gospodarczego. Wynik ten kontrastuje szczególnie z wynikami przełomu roku, kiedy to zyskowność firm uległa gwałtownemu pogorszeniu. Bliższe spojrzenie na dane GUS pokazuje skąd wynika tak znacząca poprawa. Jest ona pochodną gwałtownej poprawy wyniku na działalności finansowej firm. Ta z kolei jest rezultatem zmian w zachowaniu się złotego. O ile w Q4’08 i Q1’09 złoty mocno tracił na wartości, to w Q2’09 wzmocnił się w stosunku do poziomów z Q1’09. W efekcie mieliśmy do czynienia z korzystną dla firm zmianą wyceny zobowiązań denominowanych w walutach obcych, w tym opcji walutowych. Ta zmiana wyceny zaksięgowana została jako zysk w wyniku finansowym. O skali istotności tych zmian świadczy fakt, że o ile w Q1’09 strata w wyniku finansowym wyniosła 10mld złotych, to w Q2’09 firmy odnotowały w tej pozycji ponad 6mld złotych zysku. Jeśli chodzi o działalność podstawową to Q2’09 był bardzo zbliżony do Q1’09. W ujęciu nominalnym zysk na sprzedaży był o ok.7% wyższy niż w Q1’09 i o ok.6% niższy w porównaniu do Q2’08. Rentowność na sprzedaży pozostała na poziomie zbliżonym do Q1’09 (5.2%, 5.4% w Q2’08), a tempo spadku przychodów (-1.5%r/r) było zbliżone do tempa spadku kosztów (-1.3r/r). Na koniec H1’09 odsetek firm rentownych wyniósł 69.3%, co oznacza relatywnie niewielkie pogorszenie w stosunku do 71.7% odnotowanych przed rokiem.
Reasumując, abstrahując od wyniku na działalności finansowej, który w pewnej mierze ma charakter „papierowy” cieszy fakt, że sektor przedsiębiorstw pozostaje w relatywnie (biorąc pod uwagę skalę kryzysu) dobrej kondycji o czym świadczą wyniki na działalności podstawowej. Dane o wynikach firm to dobra wiadomość dla budżetu, gdyż oznacza, że dochody z podatku od firm mogą być większe niż wydawało się jeszcze kilka miesięcy temu. To także szansa na mniejsze redukcje zatrudnienia, a co za tym idzie szansa na mniejszą skalę spowolnienia w popycie konsumpcyjnym gospodarstw. Zakładając, że najgorsze z punktu widzenia globalnej gospodarki już za nami rozwój sytuacji w kolejnych kwartałach będzie uzależniony od skali zmian w popycie wewnętrznym oraz od skali umocnienia się złotego (dalsza aprecjacja, choć korzystna dla wyniku finansowego, może doprowadzić do erozji wyniku na sprzedaży). Wciąż istotną kwestią pozostawać będzie płynność. Z tego punktu widzenia konieczność płacenia podatków (co oznacza wypływ żywej gotówki) od zysków, które mają po części „papierowy” charakter nie jest korzystna.
 

Komentarze (0)
Wyniki sektora bankowego w... Wstępny bilans kryzysu

Komentarze


   

Najnowsze wpisy
2017-11-26 14:48 Optymizm Komisji
2017-11-15 20:40 Co po obecnym boomie?
2017-11-03 10:57 Kto będzie finansował (duże) firmy?
2017-10-22 16:03 Spokój na powierzchni oceanu
2017-10-14 09:15 MMŚP - motor napędowy gospodarki?
Najnowsze komentarze
2017-11-16 03:28
piotr janiszewski1:
Co po obecnym boomie?
CO...!!??? Kierunek ex ante pokazuje od wielu miesięcy SWIG80...!!!
2017-11-07 15:46
angling:
Kto będzie finansował (duże) firmy?
Crowdfunding też odpada w Polsce po ostatnim "incydencie" z Secret Service.
2017-11-05 08:29
artysta:
Kto będzie finansował (duże) firmy?
Najlepszy jest kredyt kupiecki.
O mnie
Andrzej Halesiak
Komentator polskiej rzeczywistości. Więcej na: linkedin: https://pl.linkedin.com/in/andrzej-halesiak-0b9363 Twitter: @AndrzejHalesiak