2015-09-27 20:09
Poniższe punkty to podsumowanie mojego raportu, który ukazał się w cyklu raportów specjalnych Biura Analiz Makroekonomicznych Pekao. Raport nosi tytuł: "Gdzie powstają i gdzie znikają miejsca pracy w polskiej gospodarce? - wpływ zmian struktury gospodarki na produktywność".
- Wzrost gospodarczy to pochodna zmian skali zaangażowania pracy oraz jej średniej produktywności (wartości dodanej przypadającej na jednostkę pracy, np. godzinę). Ostatnie lata przyniosły wzrost zainteresowania kwestią produktywności, głównie z uwagi na malejące tempo wzrostu gospodarczego w wielu krajach świata.
- Na zmiany średniego poziomu produktywności w danej gospodarce wpływ mają dwa główne efekty: wzrost produktywności w ramach poszczególnych sektorów (tzw. efekt „within”) oraz zmiany produktywności związane ze zmianami w zaangażowaniu pracy – przemieszczaniu od jednych do innych sektorów (tzw. efekty „between”). O ile znaczenie efektów „within” jest dość powszechnie doceniane, to wpływ zmian strukturalnych na tempo wzrostu gospodarczego zaczęto dostrzegać stosunkowo niedawno, m.in. w kontekście tzw. przedwczesnej deindustrializacji.
- W przypadku polskiej gospodarki zmiany produktywności były bardzo istotnym czynnikiem przyczyniającym się do wzrostu gospodarczego; w latach 2004-2012 przeciętny udział produktywności we wzroście wartości dodanej wynosił 3.2 p.p., podczas gdy udział wzrostu zaangażowania pracy kształtował się na poziomie 1.2 p.p. Na przyrost produktywności w tym okresie w ¾ złożył się efekt „within”, a w 25% efekt „between”. Poszczególne rodzaje działalności w Polsce charakteryzują olbrzymie różnice w produktywności - produktywność pracy u lidera pod tym względem („obsługa nieruchomości”) jest 30-krotnie wyższa niż w sektorze o najniższej produktywności („rolnictwo, leśnictwo, łowiectwo i rybactwo”).
- Udział sektorów o ponadprzeciętnej produktywności w zatrudnieniu wzrósł w latach 2004-2012 o 2.2p.p. Przyrost ten odbył się kosztem spadku zaangażowania pracy w rolnictwie. Równocześnie warto jednak zauważyć, że znacznie większa część potencjału uwolnionego z rolnictwa została zaabsorbowana przez sektory o niskim (poniżej przeciętnej) poziomie i niskim potencjale wzrostu produktywności (usługi publiczne i proste usługi rynkowe). Angażowanie pracy w tych obszarach wywołuje jednorazowy pozytywny efekt dla produktywności, ale nie stymuluje efektów długofalowych.
- Patrząc w przyszłość Polska gospodarka znajduje się dziś w bardzo istotnym miejscu z punktu widzenia przemian strukturalnych. Możliwości uzyskania pozytywnych efektów związanych z przesuwaniem pracy z rolnictwa powoli wyczerpują się (choć potencjał wciąż tu istnieje). Równocześnie narasta presja na wysokiej jakości (produktywności) miejsca pracy w przetwórstwie przemysłowym. Jest ona związana z różnorakimi czynnikami, w tym m.in. konkurencją nisko-kosztowych krajów tj. Chin, globalną presją pro-efektywnościową prowadzącą do coraz powszechniejszej automatyzacji i robotyzacji procesów przemysłowych, narastającą presją ekologiczną związaną z polityką klimatyczną Unii Europejskiej. Sytuacja ta rodzi pytanie o to, gdzie (w jakich obszarach) będą powstawać nowe miejsca pracy oraz czym zastąpione zostaną miejsca pracy narażone na „wyciekanie”. Innymi słowy czy poziom zaawansowania polskiej gospodarki będzie rósł (dzięki określonym uwarunkowaniom i prowadzonej polityce) a wraz z tym rosła będzie pula miejsc pracy wymagających wysokiego poziomu wiedzy i kwalifikacji, czy też nowe miejsca będą powstawać głównie w sektorach „stagnacyjnych” prowadząc tym samym do stopniowego spadku tempa wzrostu gospodarczego. To także pytanie o to czy polska gospodarka będzie konwergować z tzw. północą czy tzw. południem Europy.
- Doświadczenia międzynarodowe wskazują kluczowe elementy wspierające proces pogłębiania złożoności gospodarki. Obejmują one: korzystne otoczenie makroekonomiczne (stabilne, bez przewartościowanej waluty), wysoką jakość kapitału ludzkiego, otwarcie gospodarki na świat oraz rozbudowane kanały przepływu informacji. W kontekście tych wniosków oraz biorąc pod uwagę sytuację w Polsce pożądane kierunki działań związanych z polityką strukturalną powinny obejmować: i) przyspieszenie procesu relokacji pracy z rolnictwa do innych sektorów, ii) stymulowanie przemian przetwórstwa przemysłowego, tak by działalności o niskiej produktywności i/lub wysokiej energochłonności były zastępowane nie obecnymi dziś w Polsce rodzajami działalności o wysokiej wiedzo-chłonności, a tym samym produktywności, iii) restrukturyzację górnictwa węgla kamiennego, którego sytuacja w ostatnich latach przyczyniała się do obniżania tempa wzrostu gospodarczego, iv) rozwój sektora zaawansowanych/wiedzochłonnych usług handlowalnych (np. IT)
- W kontekście znaczenia jakie zmiany struktury odgrywają dla wzrostu gospodarczego kwestia przekształceń strukturalnych powinna stać się ważnym elementem polityki gospodarczej, tak by przekształcenia te mogły w nadchodzących latach przybrać świadomy a nie przypadkowy charakter. Największym wyzwaniem w kontekście zmian strukturalnych potrzebnych w Polsce wydaje się być kwestia wysycania gospodarki nowymi rodzajami działalności przemysłowej. W tym zakresie potrzeba otwarcia na wszystkie dostępne ścieżki: i) klasyczną ścieżkę rozwoju nowych działalności, która wiedzie poprzez działalność badawczo-rozwojową, opracowanie koncepcji nowego produktu, a następnie jego wdrożenie do produkcji i komercjalizację, ii) ścieżkę „azjatycką”, która jest niejako odwróceniem klasycznego podejścia oraz iii) ścieżkę bezpośredniego przyciągania do naszego kraju nowych, zaawansowanych działalności przemysłowych z zagranicy.
Komentarze (0)
Kategoria
Polska gospodarka