Życie społeczne

Ludzki mózg i kołowrotek dla chomika

Znajdując satysfakcję w codziennych aktywnościach, otwierając się na zmiany, robienie rzeczy „z sensem” i rugując z życia rutynę jesteśmy w stanie uzyskać wysoki poziom poczucia wynagrodzenia w naszym mózgu bez potrzeby uzyskiwania „zastępczej satysfakcji”. Oczywiście to wszystko w praktyce jest znacznie trudniejsze niż samo pisanie o tym – działając w oparciu o „programy” z reguły zdążyliśmy się z nimi silnie zidentyfikować, przyjąć, że one to my. Niemniej jednak zdarza się to w świecie na coraz szerszą skalę, globalnie więcej i więcej ludzi zatrzymuje się w swym kołowrotku, by zadać sobie pytanie: ale właściwie dlaczego ja to robię?

Czytaj dalej

„Umówmy się na Polskę” – jestem za!

Tytuł dzisiejszego tekstu nawiązuje do książki, która ukazała się w tym tygodniu. To praca zbiorowa wielu znamienitych autorów, niektórych z nich mam przyjemność znać. Prezentuje ona wizję Polski, innej niż ta, którą widzimy na co dzień. Polski […]

Czytaj dalej

Co sądzą o nas kosmici

Na początku chciałbym od razu zastrzec, że nie doświadczyłem spotkania z żadną cywilizacją pozaziemską, przynajmniej nie takiego, którego byłbym świadom. Nie ma też od nich do przekazania żadnej szczególnej wiadomości. Mam jednak przekonanie, że warto czasem – a może nawet często – wyrobić […]

Czytaj dalej

Człowiek bez przyszłości

Po opublikowaniu 4 części „Zapnij pasy, turbulencje szybko się nie skończą” – tej poświęconej kluczowej roli narracji/opowieści – wydarzyło się kilka rzeczy, które skłoniły mnie do napisania tego tekstu, stanowiącego swego rodzaju jej uzupełnienie. […]

Czytaj dalej

Polityczne opowieści u progu zmian.

Stosunkowo rzadko na moim blogu pojawiają się zagadnienia polityczne. Głównym powodem jest to, że …. nie ma o czym pisać. Od kilkunastu lat polska scena polityczna została zabetonowana przez dwa, prowadzące ze sobą wojnę, post-Solidarnościowe obozy. Jednakże w kontekście […]

Czytaj dalej